Powyższe zdjęcie, opublikowane przez serwis Downdetector, ukazuje skalę problemu. Rzecz zaczęła się wczoraj (sam ją zresztą, jako użytkownik Skype, zauważyłem). Popularny komunikator firmy Microsoft ma od wczoraj znaczne problemy z połączeniem - nie pozwala na rozmowy video, wiadomości wysłane na czacie nie dochodzą do adresata itp. Problem jest podobno spowodowany działaniami hakerskiej grupy CyberTeam, która przyznała się do ataku i obiecuje, że następną jej ofiarę będzie platforma dystrybucyjna Steam (oby nie! Chcę dziś po pracy zagrać w Vermintide). Z tego, co słyszymy, CyberTeam wygenerował olbrzymie obciążanie dla infrastruktury sieciowej komunikatora, który nie wytrzymał przeciążenia i, mówiąc kolokwialnie, „zwolnił”.
Microsoft częściowo naprawił problem (firma twierdzi, że usunęła go całkowicie, ale raporty użytkowników mówią co innego), lecz do przywrócenia pełnej funkcjonalności komunikatora sporo jeszcze brakuje. Może do jutra się wyrobią.
Pierwszy prawdziwy render Galaxy Note 8?
Nowy benchmark Samsunga Galaxy Note 7R! Nowe dane na temat jego specyfikacji