Aj waj, nowe technologie, szkło co się samo naprawia się, tyle nauki, dużo sci-fi

Czas poznać najnowszą nowinkę w świecie nowoczesnych technologii. Co z tego, że technologia ta to na wpół science-fiction które nie zostanie zastosowane masowo przez najbliższe dziesięć lat. W dzisiejszych czasach należy być na, erm, czasie, zwłaszcza jeśli chodzi o zbędne informacje na temat rozwiązań technologicznych przyszłości.

Ehm. W każdym razie! Grupa naukowców z Tokio wydała studium, w którym opisują oni plany stworzenia samonaprawiających się ekranów dla smartfonów. Jedynym, co będzie potrzebne do reperowania pęknięć w ekranach ich produkcji będzie pokojowa temperatura i nacisk ręki na pęknięte miejsce. Upuść, rozbij, ściśnij, napraw. Te magiczne, samoleczące się ekrany zbudowane będą z materiału zwanego polyether-thioureas (tiomocznik polieteru?). Polimer ten został podobno odkryty przez przypadek; japońscy naukowcy jakoby pracowali nad nowym rodzajem kleju.

Yu Yanagisawa, rzecznik grupy, wierzy, że ich odkrycie pozwoli znacząco zredukować ilość odpadków produkowanych przez zepsute części smartfonów.


Huawei Mate 10 Pro do kupienia o trzy stówy taniej

Kolejne zdjęcie Samsunga Galaxy S9 potwierdza pojedynczy aparat główny

comments powered by Disqus