Może i nie wiemy o Moto E5 niemal nic, ale przynajmniej wiemy, jak wygląda. Evan Blass, Oby Żył Wiecznie, wrzucił właśnie na Twittera render przedstawiający jakoby ww. telefon. Nie mówi nam on zbyt wiele, ale jak najbardziej da się na nim zauważyć diodę błyskową LED, wejście na słuchawki (to miłe) i umieszczony z tyłu skaner linii papilarnych. Spoko.
Niestety, to wszystko! Render nie zawiera żadnych danych na temat specyfikacji czy daty wydania Moto E5. Jedyne, co o nim wiemy, to że E4 Plus kosztował 180 dolarów. Z tego powodu można przypuszczać, że cena E5 będzie podobna.