Jakie czasy, takie metody, czyli zamach na prezydenta Wenezueli dokonany za pomocą drona

Jest to pierwszy znany przypadek, gdy głowa państwa została zaatakowana za pomocą drona. W sobotę miała miejsce 81 rocznica Boliwariańskiej Gwardii Narodowej Wenezueli, na której wygłaszał przemówienie prezydent Wenezueli Nicolás Maduro. Transmitowane na żywo przedstawienie zostało brutalnie przerwane, gdy dron z podczepionym do niego ładunkiem wybuchowym podleciał nad głowę prezydenta i eksplodował. Filmik przedstawiający część wydarzenia dostępny jest tutaj. W wyniku eksplozji zranionych zostało siedem osób. Prezydent i jego otoczenia zostali szybko ewakuowani z miejsca zdarzenia. Jak się okazało niedługo potem, zamachowcy wysłali dwa drony. Pierwszy z nich został zestrzelony przez chroniących przedstawienie snajperów zanim wleciał na chroniony teren. Nie wiadomo w tej chwili, czy druga maszyna też została zestrzelona czy też jej wybuch nastąpił przedwcześnie z innych powodów. Do odpowiedzialności za zamach przyznała się grupa Soldados de Franelas, tzw. „flanelowi żołnierze”. Na swoim twitterowym profilu stwierdzili oni, że „Dziś się nie udało, ale to kwestia czasu.” Tożsamość i cele tej grupy nie są w tej chwili znane.

Do ataku użyte zostały dwie sztuki drona DJI Matrice 600. Będący w sprzedaży od dwóch lat M600 to sześciowirnikowiec o rozstawie ramion wynoszącym 1,67 m, masie nośnej 5.5 kilograma i mogący lecieć od 18 do 40 minut, w zamyśle mający służyć w przemyśle filmowym. Szybkość maksymalna 65 kilometrów na godzinę i podgląd z kamery przekazywany do odległości 5 km sprawiają, że dobrze się on nadaje do roli bombowca.

Zdarzenie to z pewnością poniesie za sobą gwałtowne zaostrzenie przepisów korzystania z dronów w Wenezueli, a może także w innych krajach świata. Drony coraz częściej znajdują zastosowanie w rękach przestępców; korzystają z nich np. meksykańscy przemytnicy narkotyków. Posiadacze dronów z pewnością mogą oczekiwać, że ich życia będę z czasem coraz trudniejsze.


Android 9 Pie!

LG Q8 (2018), średniak z kilkoma fajnymi cechami

comments powered by Disqus