Yh, kolejny wielki wyciek danych. Tym razem „okradziony” został Pentagon

Tego typu newsy powinny oddziaływać na nas znacznie mocniej, obawiam się jednak, że zalew wycieków, przecieków, zalewów i polewów (okay, dwa ostatnie to raczej w piątkowy wieczór) sprawił, że przyzwyczailiśmy się do złego. Do rzeczy: dwa dni temu z bazy danych Pentagonu wyciekły dane 30 tysięcy pracowników. Przyczyną przecieku jest podobno zaniedbanie zabezpieczenia sieci jednej z firm-podwykonawców pracujących dla Ministerstwa Obrony USA. Nie wiadomo, który podwykonawca zawinił. Luka w zabezpieczeniach została wykryta 4-go października; nie wiadomo, jak długo istniała. Skradzione informacje uwzględniają dane osobowe a nawet numery kart kredytowych. Sprawcy e-włamania pozostają jak dotąd nieznani.


Player Unknown's Battlegrounds zostało pobrane z Play Store już ponad 100 milionów razy

Pierwsze pokemony 4-tej generacji już dostępne w Pokemon GO

comments powered by Disqus