Aktualizacja dostępna jest w niektórych krajach Europy od tygodnia, dziś zaś zawitała do Trzeciej, tzn. przepraszam, Czwartej Rzeczypospolitej. Pierwsze w kolejności do update'u są telefony kupione w sklepach; te od operatorów dostaną go zaraz potem, jeśli jeszcze nie dostały. Pełna lista zmian jest długa: należą do niej m.in. grudniowe poprawki zabezpieczeń, interfejs One UI czy możliwość odpisywania bezpośednio na powiadomienia. Aktualizacja waży ponad jeden gigabajt danych, więc lepiej podłączcie telefon do prądu oraz wi-fi.