... czyli jeden z najdziwniejszych tytułów, jakie kiedykolwiek napisałem. Żyjemy w czasach sprzętu inteligentnego; inteligentne odkurzacze, inteligentne smartfony, inteligentne lodówki, itepe itede. IKEA spojrzała zaś na ten trend i pomyślała „dlaczego nie rolety?”. Współpracująca z IKEĄ firma TRÅDFRI, znana jak dotąd głównie z inteligentnego oświetlenia, wprowadziła na marketowe półki taki właśnie produkt w dwóch wariantach. Na tą chwilę można je dostać jedynie w Niemczech.
Rolety zaciemniające KADRILJ i FYRTUR działają bezprzewodowo, zasilane są zaś za pomocą baterii. Są one kompatybilne zarówno z systemem TRÅDFRI jak i Alexą, HomeKitem i Asystentem Google. Do opuszczania rolet służy specjalny silniczek, można to tez robić ręcznie. Da się je zaprogramować do opuszczania i podnoszenia o określonej porze dnia. Rolety w akcji można obejrzeć tutaj.
KADRILJ i FYRTUR mają trafić do sklepów w innych krajach 2-go lutego. Kosztować będą, kolejno, 99 i 155 euro. Nie wiadomo, czy znajdzie się je w Polsce.
Dilerzy uniknęli więzienia, bo pisali SMS-y poprawne gramatycznie