Essential PH-2 to nowe urządzenie, który wchodzi na rynek, a co ciekawe to telefon z aparatem pod ekranem. Czy to możliwe? Wychodzi na to, że tak. Essential Products PH-1, czyli poprzednik nie zdobył wielkiej popularności. Niestety.

Jak wiadomo przedni aparat fotograficzny sprawia problemy projektantom smartfonów. Dlatego, że trzeba go ukryć w notchu czy na przykład w dziurce w ekranie.

A może by go ukryć za wyświetlaczem? O tym właśnie pomyślał zespół inżynierów.

Wiadomo to na razie są przecieki... Ale np. schowano czytnik papilarny za wyświetlaczem, to i z aparatem da się coś zrobić. Należy go dobrze zamaskować i... będzie Pan zadowolony :)

Pierwszy model Essential pokazał, że można zmniejszyć noth no to kolejny pokaże, że może da się go całkowicie uniknąć!

Człowiek, który okradł Morele.net teraz rozdaje pieniądze

Angela Ahrendts, szefowa ds. sprzedaży Apple, odchodzi z posady