Jak podaje wiadomość na stronie internetowej polskiej policji, „Do Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu zgłosiła się kobieta, która poinformowała policjantów, że została oszukana. Jak ustalili funkcjonariusze zgłaszająca otrzymała sms-a z informacją, że ma uregulować zadłużenie za usługę telefoniczną w wysokości 1,47 złotych. W przeciwnym razie jej telefon miał zostać zablokowany”. Ten schemat oszustwa nie jest nowy i zawsze wygląda podobnie:
1 - dostajemy wiadomość z prośbą o dopłatę, np. do rachunku za telefon czy kosztów przesyłki,
2 - wchodzimy na podany link do strony internetowej, na której dokonujemy „dopłaty”. Wymaga to od nas podania loginu i hasła do naszego konta bankowego,
3 - podajemy kod SMS w celu „zrealizowania transakcji”. Oszuści posiadają teraz dostatecznie wiele danych, by włamać się na nasz telefon, zalogować na konto bankowe i pobrać pieniądze.
Co zawsze powtarzamy na IMEI24? „Jeśli ktoś w sieci chce od nas pieniędzy, to prawdopodobnie jest oszustem”.
Po co zatrudniać prezenterkę telewizyjną, skoro można ją sobie zrobić w komputerze?