Społeczna platforma Cukierberga rozdaje już pierwsze bany wymierzone w brytyjskie grupy facebookowe zrzeszające zwolenników skrajnej prawicy. Znikają nie tylko grupy, m.in. English Defence League, National Front i Knights Templar International (ja pier**lę, co za nazwa...), ale też co lepsi (gorsi?) z ich przedstawicieli. Facebook tłumaczy, że na jego łamach nie ma miejsca dla osób i organizacji nawołujących do nienawiści; bany zostały wydane na podstawie unowocześnionych zasad o niebezpiecznych grupach: wcześniej bycie białym nacjonalistą na FB zasad tych nie naruszało, teraz jednak platforma karze wyrażanie tego typu sympatii.
Trudno powiedzieć, czy Facebook robi to z dobrego serca czy też z chęci przypodobania się brytyjskim politykom. Ci od jakiegoś czasu krytykują platformę Zuckerberga: ma to związek z działaniami tamtejszego rządu dążącymi do stworzenia „najbezpieczniejszego internetu świata”.
Chcieli dobrze, a wyszło jak zawsze. Premiera Galaxy Fold odwołana!