Miejsce akcji - złomowisko w Sackers, miejscowości we wschodniej Anglii. Tamtejsi pracownicy otrzymali do zezłomowania cztery stare sejfy. Regulamin ich pracy nakazuje otwarcie tego typu przedmiotów przed ich zniszczeniem. Tak też zrobili. Ku ich zdziwieniu okazało się, że w jednym z sejfów było 20 tysięcy funtów gotówki i papierów wartościowych. Uczciwi - a może przestraszeni - złomiarze oddali sejf i jego zawartość policji, która natychmiast rozpoczęła poszukiwania jej właściciela. Spełzły one na niczym - pojawiła się tylko jedna osoba, która okazała się zresztą oszustem. Koniec końców, pieniądze i papiery trafiły do właściciela złomowiska, ten zaś ogłosił, że odda je na cele charytatywne, konkretnie zaś na rzecz Hospicjum św. Elżbiety i hospicjum dla dzieci z Anglii Wschodniej. Prowadzący obydwu instytucji wyrazili wdzięczność za hojny datek.

I tyle.

Odkryto malowidła naskalne mające 40 tysięcy lat

Fast & Furious Crossroads, czyli gra wideo na podstawie serii filmów, oficjalnie zapowiedziane