Jeśli liczyliście na to, że w najbliższym czasie obejrzycie serial o sławnym rycerzu Jedi, to niestety przeliczyliście się. Produkcja mierzy się ponoć z problemami ze scenariuszem; Disney+ chce przepisania całości napisanego już materiału, zwolniło też dotychczasowego scenarzystę (Hossein Amini). Problemem było podobno zbyt duże podobieństwo pomiędzy Obi-Wan a serialem The Mandalorian. Ponadto skrócono też długość nowego show, z 6 do 4 odcinków. Nowy scenariusz ma powstać do końca tego roku.
P.S. Tak, w rolę Obi-Wana ponownie wcieli się znany i lubiany Ewan McGregor.
Facebook Messenger ma być w stanie rozpoznawać, czy czyta go uprawniona do tego osoba