Tragiczne wydarzenie miało miejsce 31 stycznia, podczas demontażu Petersburskiego Kompleksu Sportowo-Koncertowego w Rosji. Udostępnione w sieci nagranie (powtarzam ostrzeżenie z początku artykułu) pokazuje, jak po przecięciu przez robotnika metalowego wspornika konstrukcja stadionu niemal natychmiast się zawala. 29-latek próbował dobiec do klatki na dźwigu, jednak niestety nie zdążył. Jego ciało zostało później odnalezione pod gruzami.

Pozostali pracujący na demontażu robotnicy przeżyli i nic im się nie stało. Są przesłuchiwani przez śledczych, którzy szukają dokładnej przyczyny zawalenia się budowli. Runęło 80 procent stadionu. Planowano jego ponowne otwarcie na Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie w 2023 r, teraz jednak nie wiadomo, czy do tego dojdzie.

DVB-T2, nowy standard telewizji, związane z nim zmiany i koszty

Do sieci wyciekły dane blisko 32 milionów klientów sieci Wawa