Czeski Urząd ds. Ochrony Danych Osobowych bada sprawę Avast sprzedającego dane użytkowników

Sprawa dotyczy odkrytego niedawno procederu, w ramach którego Avast, twórcy popularnego ”darmowego” antywirusa, gromadzili dane użytkowników i sprzedawali je firmom trzecim, oczywiście bez naszej zgody. Firma zarobiła w ten sposób, w ciągu pierwszego kwartału roku 2019, 21,3 miliona dolarów, wkrótce jednak może się okazać, że pieniądze te nie były warte zachodu. Jak oświadczyła Ivana Janů, prezes Urzędu ds. Ochrony Danych Osobowych:

”Jesteśmy w trakcie zbierania informacji na temat sprawy. Zachodzi podejrzenie o poważne naruszenie prywatności użytkowników. Po zebraniu odpowiednich danych podejmiemy decyzję o dalszych krokach”.

Prezes Avast, Ondrej Vlcek zapewnia, że zbierane dane były anonimowe, oznacza to jednak tylko, że przewinienie firmy jest mniejsze niż mogło być - wciąż jednak jest duże. Firma sprzedawała zebrane dane najróżniejszym klientom, od Microsoft po IBM i... producenta karmy dla zwierząt Nestlé Purina.


To na tyle w kwestii Essential Phone. Nie będzie PH-2 ani kolejnych aktualizacji dla PH-1

Kaufland otwiera kolejne trzy sklepy, planuje kolejne

comments powered by Disqus