Powodem jest, oczywiście, koronawirus. Informacje te pochodzą z raportu Digitimes, napisanego na podstawie przecieków z fabryk w Tajwanie. Zamknięcie fabryk i sieci transportowych będących współpracownikami Apple zaowocowało drastycznymi opóźnieniami w dostawach podzespołów. Dostawa płytek drukowanych, ważnego elementu smartfonów, została odłożona na 2 kwartał tego roku. Oficjalna prezentacja modelu iPhone 9 (znanego też jako SE2) nastąpi prawdopodobnie jeszcze w marcu, lecz jego premiera może opóźnić się o dobre kilka miesięcy.
Jakoś to przeżyjemy.