Bartłomiej ”Misio Pysio” Misiewicz założył własny biznes

I to pomimo faktu, że wciąż czeka go proces w sprawie powoływania się na wpływy i niekorzystnego rozporządzania majątkiem państwowym spółki PGZ. Ale co tam, fakt, że ktoś jest oskarżony i wyszedł z aresztu za kaucją nie oznacza, że marny będzie z niego biznesmen. ”Misio Pysio” ogłosił założenie spółki zajmującej się sprzedażą tworzywa sztucznego produkowanego poprzez tzw. drukowanie przestrzenne. Swoją nową pracę Misiewicz ogłosił na portalach społecznościowych:

”Cześć! Dla mnie dziś jest #supersobota - oficjalnie ruszyła strona 3D Infinity Sp. z o. o. www.3dinfinity.pl. Sklep z produktami uruchomimy w ciągu kilku dni. A już dziś zapewniam, że filament do druku 3D nie był nigdy dotąd: - tak łatwo i szybko dostępny, - w tak wysokiej jakości, - i w tak przystępnej cenie dla każdego!”

Brawo za pisownię, wszyscy wiemy, że przed myślnikiem stawia się przecinek. Pomysł założenia działalności związanej z nowoczesną technologią narodził się ponoć w głowie Misiewicza podczas ”spotkania z przyjaciółmi”. Innowacyjne technologie od zawsze były podobno jego pasją. Kapitał zakładowy spółki (”Uruchomiliśmy ją z własnych środków”, zaznacza Misiewicz. Dobrze wiedzieć) wynosi 5 tysięcy złotych.


Koronawirus w Polsce, obecna sytuacja, zalecenia GIS

Pożar w fabryce Samsunga

comments powered by Disqus