Ma on być ponoć mentorem Spider-Mana, tak samo jak byli nimi Tony Stark i Nick Fury. Nie wiadomo jednak, dlaczego dokładnie będzie obecny w filmie. Możliwe, że fabuła S-M 3 będzie miała coś wspólnego z marvelowym multiwersum, czyli różnymi światami, które okazjonalnie się przenikają. To z jednego z tych równoległych wymiarów ma pochodzić Elektro, nowy główny zły. Doctor Strange może być odpowiedzialny za przeniknięcie się wymiarów, być może jednak będzie tylko próbował naprawić coś, co zepsuje Scarlet Witch, która może namieszać w trakcie serialu WandaVision.
Tak, mnie też boli od tego wszystkiego głowa.