Pechową szachistką jest 17-letnia Patrycja Waszczuk. Dziewczyna doskonale sobie radziła, w zeszłym roku wywalczając tytuł mistrzyni mistrzyni Europy do lat 16. Już wtedy protest w jej sprawie wystosowała reprezentacja Ukrainy, został on jednak odrzucony. Niestety, wszystko, co dobre, musi się kiedyś skończyć. Tak też skończyła się, przynajmniej na razie, kariera Waszczuk. W sierpniu tego roku udowodniono jej oszustwo na Festiwalu Szachowym w Ustroniu. Okazało się, że Waszczuk korzystała w trakcie gry (ściślej zaś w trakcie wyjść do toalety) z pomocy narzędzi elektronicznych. Po wykryciu oszustwa zawodniczka została zawieszona. Teraz nałożono na nią karę dwuletniej dyskwalifikacji.