O grze opowiada znany kłamczuszek Todd Howard, warto więc z góry założyć, że około połowa jego słów okaże się nieprawdziwa.
- zajawka gry,
- oficjalna prezentacja gry nie nastąpi prędko,
- zespół pracujący nad grą jest 4 do 5 razy większy od zespołu pracującego nad Skyrim i Fallout 4,
- silnik Creation Engine, skok jakościowy od Fallout 4”większy, niż pomiędzy Morrowind a Oblivion” (tak jakby była to jakaś wielka sztuka),
- gra korzysta z systemu proceduralnej generacji, ale jednocześnie mapy NIE będą tworzone losowo (?),
- dostępność w usłudze Xbox Game Pass,
- wsparcie dla modów,
- wyłącznie tryb single player,
- dużo większe miasta i ważniejsza rola NPC-ów, cokolwiek to znaczy.
Altius 600, nowy dron amerykańskiej armii przechodzi testy
Przeglądarka Brave cieszy się 20 milionami aktywnych użytkowników miesięcznie