Co się dzieje, gdy pismak poważnej firmy ma zbyt dużo czasu w pracy? Zaczyna on oczywiście pisać o olbrzymich penisach. Wielki wacek o którym mowa jest wyżłobiony w płachcie wysuszonego jeziora w Australii, w miejscowości Geelong w stanie Victoria i jest dość duży, by satelity Google wypatrzyły go z orbity. Po raz pierwszy pojawiło się ono w sieci w facebookowej grupie Take The Piss Geelong („Pośmiejmy się, Geelong”), choć pobliscy mieszkańcy podobno wiedzieli o nim już od kilku miesięcy. Rycina ta może pozostać w ludzkiej pamięci jako największe jak dotąd przedstawienie męskiego członka w historii. Zostało ono ochrzczone mianem Aussie Wiener, czyli „australijskiej kiełbaski”. He he he...

Nie wiemy, kto jest odpowiedzialny za to arcydzieło, lecz kimkolwiek jesteś lub jesteście, niech wam bóg błogosławi, wam i całej Australii.

Wyciekły zdjęcia nowego smartfonu Motoroli. Podwójny aparat & inne

HTC przeżywa ciężkie czasy; zwolnionych zostało 1500 pracowników firmy