Ziew, czyli Amerykanie znów oskarżają Huawei o to, o to i o tamo

Alternatywny tytuł artykuliku: ”Cyrku ciąg dalszy”.

Amerykańska prokuratura tym razem oskarżyła chińską firmę o współpracę z Iranem i Koreą Północną. Miała ona polegać na dwóch różnych działaniach. Pierwsze z nich to stworzenie podstawionej spółki w Iranie. Spółka ta miała kupować amerykańskie produkty i technologię w celu ominięcia nałożonych na Iran sankcji. Drugie z nich to opracowywanie różnego rodzaju projektów na zlecenie rządu Korei Półn. połączone z próbami ukrycia swojej działalności; Huawei miało rzekomo np. nie umieszczać swojego loga na wysyłanych do Korei Półn. towarów.

Aha, jest też coś jeszcze: kradzież własności intelektualnej, w tym ”sekretów handlowych i prac objętych prawami autorskimi”. Ofiarami Huawei miało paść sześć różnych amerykańskich firm.

Dowodów, jak zwykle, brak. Ameryko, podzielam twoją opinię, że Huawei prawdopodobnie współpracuje z chińskim rządem. Może zamiast zmyślać i rzucać oskarżenia bez podstaw zmuś swoich tajnych agentów do wysiłku, co? Znajdźcie coś realnego i od razu pokażcie. W przeciwnym razie trudno jest mi traktować wasze słowa poważnie.


Polscy naukowcy stworzyli mikrosilnik napędzany światłem

Staroszkolna przygodówka na komputery do kupienia w promocyjnej cenie

comments powered by Disqus