„Amerykańścy naukowcy odkryli”, że ... przez telefony głupiejemy

Można się śmiać z kolejnego odkrycia amerykańskich naukowców, ale w tym przypadku coś jest na rzeczy... grupa badaczy z uczelni McCombs School of Business przeprowadzili eksperyment mający na celu sprawdzić, jak obecność telefonu komórkowego wpływa na możliwości umysłowe człowieka. Brzmi groźnie, prawda? Test wyglądał tak: badacze zaprosili grupy osób (łącznie ośmiuset ludzi) do wykonania serii testów na komputerach. Osoby wykonujące test dostały polecenie, by wyciszyć swoje telefony, po czym niektórzy z nich mieli odłożyć je do kieszeni, inni położyć ja na stole a jeszcze inni odnieść je do drugiego pokoju.

Po sprawdzeniu wyników testów okazało się, że najlepiej poradziły sobie w nich osoby, których telefony znajdowały się w drugim pomieszczeniu. Nieco gorzej poradzili sobie ci, którym smartfony obciążały kieszenie a najgorzej ci, którzy przez cały czas mieli je na widoku.

Zdaniem badaczy z McCombs wynika z tego, że: „Twój świadomy umysł nie myśli o smartfonie, ale ten proces – proces zmuszania się do nie myślenia o czymś – wykorzystuje ograniczone zasoby twojego mózgu. Tak działa drenaż mózgu.”. Mówiąc inaczej, tak dużo myślimy o telefonie, że musimy się specjalnie wysilać, by ignorować jego obecność - bo przecież ktoś może zadzwonić, bo zaraz dojdzie sms od znajomej, bo powiadomienia na FB...

Heh.


Google obiecuje, że przestanie skanować nasze maile. Prawda czy fałsz?

Nowe ploteczki na temat LG V30. Szklana obudowa, bezprzewodowe ładowanie

comments powered by Disqus