Nastolatka dostała zarzuty za wysłanie nagiego zdjęcia

Historia wygląda następująco: Jane Doe (imię i nazwisko zmienione, po polsku powiedzielibyśmy „Joasia Kowalska”), 14-latka ze Stanów Zjednoczonych, stan Minnesota, wysłała jednemu czy dwóm chłopcom swoje nagie zdjęcie za pomocą Snapchata. Jedna z jej koleżanek podpatrzyła to wydarzenie i przyszła z tym na policję (mały konfident czy dobra koleżanka? Wy zdecydujcie), po czym Jane Doe postawione zostały zarzuty o „rozpowszechnianie treści pornograficznych z udziałem nieletnich”, za co grozi jej do dziesięciu tysięcy dolarów grzywny i dziesięć lat na spisie przestępców seksualnych. Wiele źródeł uważa te zarzuty za idiotyczne i grożące niebezpiecznym precendentem w prawie stanu Minnesota. Argumenty za niewinnością nastolatki to m.in. opinia, że skoro nastolatkowie moga uprawiać ze sobą seks to dzielenie się erotycznymi fotografiami nie jest przestępstwem i że tzw. sexting jest na tyle popularny, że gdyby stał się przestępstwem należałoby zań ukarać prawie połowę amreykańskich nastolatków.

Co o tym sądzicie?


53-626-244-80 - nocny telefon z Kuby może cię drogo kosztować...

Wyciekło nowe zdjęcia Nokii 6 (2018)

comments powered by Disqus