Stare nowe Diablo powraca?

Tak jakby! Odkładając na bok długą historię, rzecz prezentuje się nastepująco: programista o pseudonimie GalaXyHaXz dostał w swoje ręce narzędzia umożliwiające analizę starego, dobrego Diabła. Za ich pomocą dokonał on inżynierii odwrotnej kodu gry. Posiadając kod źródłowy Diablo, GalaXyHaXz mógł umieścić na GitHub kompilujący się i działający (pod warunkiem posiadania plików z danymi gry) port Diablo o nazwie Devilution. GalaXyHaXz zamieścił też na GitHub sam kod źródłowy gry, dzięki czemu nie tylko można ją stamtąd pobrać, lecz także w relatywnie łatwy sposób modyfikować oraz portować na platformy inne niż Windows. Nie wiadomo, co na to Blizzard, jednak znając podejście tej firmy do swoich praw autorskich może one nie zostawić na GalaXyHaXz suchej nitki. Zobaczymy.

Pełen detali z historii powstawania portu artykuł możecie przeczytać na Spider's Web.


Żarty na bok - płatny Facebook nadciąga

Bose Sleepbuds - słuchawki za tysiąc złotych, którymi nie posłuchamy muzyki

comments powered by Disqus