„Powszechnie uznawana tożsamość cyfrowa”. Pożyteczna usługa czy szpiegowanie a-la Chiny?

Mastercard i Motorola ogłosiły, że będą pracować nad ww. systemem powszechnie uznawanej tożsamości cyfrowej. Usługa ta ma zasadniczo łączyć wszystkie dane osobowe użytkownika w jedno, dając mu jeden cyfrowy dokument pozwalający na szereg czynności, od płacenia podatków i brania ślubu po rejestrację i czynności urzędowe. Rozwiązanie to ułatwiłoby zapewne życie jego użytkownikom - oraz dało Microsoft i Mastercard dostęp do wszelakich prywatnych danych tych osób. Mastercard twierdzi, że nigdy nie będzie monitorować aktywności swoich klientów, ale cóż innego miałoby powiedzieć; twierdzi, że będzie jedynie weryfikować informacje dostarczone przez samego klienta. Komentarz Microsoftu nie jest jeszcze oficjalnie znany. Znamy za to zdanie opinii publicznej i nie jest ono pozytywne. System przypomina ludziom ten obecnie funkcjonujący w Chinach, gdzie specjalny, elektroniczny system ocenia „postawę obywatelską” wszystkich mieszkańców i w zależności od ich zachowania ułatwia bądź utrudnia im życie, np. dając zniżki na transport miejski lub nie pozwalając na zapisanie się do dobrej szkoły.

Czy faktycznie dwie ww. firmy chcą rządzić naszymi ciałami i duszami, czy też ich usługa jest znacznie bardziej niewinna - zobaczymy.


Huawei Mate 20 Pro nawala a Huawei długo udawało, że nic się nie dzieje

iOS 12.1.1 dostępny dla wszystkich kompatybilnych urządzeń.

comments powered by Disqus