Jak podkreśla sam producent, mamy teraz ”trudne czasy” w których należy ”zwrócić się po ochronę do wyższych sił”. Dostępnych jest kilka wariantów tego smartfona-amuletu, z których każdy spirytualistycznie rozwinięty użytkownik z pewnością znajdzie coś odpowiedniego dla swojego ducha. Mamy:

Widoczny na powyższym zdjęciu Dragon, wykonany ze srebra o 92,5 procentowej czystości, którego zadaniem jest przynoszenie dobrobytu,
Hand of Fatima, odpychający złą energię, wyciszający i pomagający w trudnych sytuacjach (np. wtedy, gdy nasz portfel jest zbyt ciężki od pieniędzy),
Lotus, również wykonany z 92,5-procentowego srebra, mający wspomagać siłę i wytrwałość swojego posiadacza,
Oraz najbliższy sercu każdego katolika Saint Nicholas, chroniący osoby przedsiębiorcze i wspierający je w ciężkich chwilach.

Dostępne warianty to iPhone 11 Pro lub 11 Pro Max z pamięcią 128, 256 lub 512 GB. Ich cena wynosi od 21500 do 29000 złotych. Każda seria dostępna jest w ilości 99 sztuk. Pewnie połowę z nich wykupią arabscy szejkowie, drugą połowę rosyjscy oligarchowie a jeden kupi sobie Donald Trump.

Honor 30S: premiera już nadejdzie 30 marca

Redmi K30 Pro, specyfikacja. Jest słabiej, niż wielu się spodziewało