Hiszpanie boją się wychodzić z domów z obawy przed czarną panterą

Ten niecodzienny problem mają mieszkańcy miejscowości Ventas de Huelma koło Granady. Nie wiadomo, skąd zwierzę się tam wzięło, nie jest też zresztą stuprocentowo pewne, że chodzi tu o czarną panterę. Mieszkańcy oraz poszukująca zwierzęcia Gwardia Cywilna przeczesują miasteczko i jego okolice; znaleźli już kilka śladów, jak powyższe zdjęcie, ślady na ziemi oraz ryki słyszane przez miejscowych. W akcji biorą udział śmigłowce, poszukujący wyposażeni są w kamery termowizyjne.

Burmistrz miasteczka zalecił obywatelom, aby ci nie wychodzili z domów bez wyraźnej potrzeby oraz by mieli oczy i uszy szeroko otwarte. Zapewnia, że poszukujący są już na tropie zwierzęcia.


Pracodawca może wymagać od swoich pracowników szczepienia na grypę?

Pakiet Apple One jednym z najtańszych w historii Jabłka

comments powered by Disqus