Zatrzymano szajkę przestępców zajmującą się organizowaniem „konkursów” na Facebooku, w których możliwość wygrania nieistniejącej nagrody miała zachęcić naiwnych na wysyłanie wartych 30 złotych SMS-ów premium.
Grupa działała w latach 2014-2017 i wypracowała przez ten czas skuteczny plan działania. Wyglądał on następująco: na początku, kupowali oni co bardziej popularne fanpage, na których następnie reklamowali strony internetowe oferujące różnego rodzaju bony na towary. Następnie oni lub wynajęci przez nich ludzie tworzyli na tych fanpage'ach konta, za pomocą których chwalili się swoimi wygranymi. Potem oszuści już tylko czekali, aż zainteresowani nagrodami użytkownicy FB zaczną wysyłać wiadomości SMS na podane numery. Wiadomości te oficjalnie kosztowały 4.25zł, lecz ich prawdziwa cena wynosiła 30 zł. Po otrzymaniu takiej wiadomości, użytkownicy otrzymywali polecenie (przyznam, że nie wiem, jak dokładnie to polecenie wyglądało. Być może był to szantaż o zatrzymaniu danych z telefonu?) wysłania 50 zł na podane konto bankowe.
Ta sama grupa odpowiada także za usługę rzekomo pozwalającą sprawdzać, kto i kiedy oglądał nasz profil na Facebook'u.
Powyższe to jedynie dwa przykłady z większej liczby taktyk stosowanych przez przestępców. Zasadniczo zawsze polegały one na wyłudzaniu pieniędzy w zamian za rzekome oferty i usługi. Złodzieje zostali jednak w końcu złapani dzięki pracy krakowskich i zakopiańskich policjantów z wydziału do walki z cyberprzestępczością. Cztery osoby usłyszały zarzuty. Jakby tego było mało, okazało się, że zatrzymani prowadzili także nielegalną plantację marihuany.
Składany Samsung Galaxy X być może zostanie ukazany w tym roku
HTC Sense Companion, wirtualny asystent, dostępny jest teraz w sklepie Google Play