Apple może i jest wiodącą firmą na rynku smartfonów, ale nie oznacza to, że ich produkty nie mają wad. Wczoraj pisałem o tym, jak to w słuchawkach iPhone 8 i 8 Plus słychać nieprzyjemne zakłócenia podczas rozmów telefonicznych. Dziś mam nieprzyjemność (noo, może trochę złośliwej przyjemności) poinformować was o kolejnym problemie z najnowszymi telefonami Apple. Tym razem telefony te mają kłopot z popularnym komunikatorem Skype; dokładniej rzecz biorąc, zawieszają się one, gdy tylko aplikacja uruchamia się. Apple oficjalnie przyznał, że problem istnieje i że firma pracuje nad rozwiązaniem. Telefony iPhone 7 lub starsze nie mają ze Skypem żadnego problemu.
Jeśli lubicie korzystać z tego komunikatora (ja na przykład lubię), poczekajcie kilka dni. Apple z pewnością lada chwila wyda odpowiednią łatkę i wszystko będzie cacy.
Cycki za hasło, czyli jak nRansomware żąda nagich zdjęć w ramach okupu
Telefon od serca, czyli jak odciski palców czy FaceID to przeżytek