Nie jest to afera rzędu eksplodującego Note 7, ale antyfanom Apple na pewno się spodoba. O cóż takiego chodzi? Niejaka pani Wu z Tajlandii opublikowała tweet, na którym zamieściła zdjęcie iPhone 8 Plus. Na zdjęciu tym telefon „spuchł” (”split” po angielsku) tak mocno, że puściły zatrzaski przedniego panelu urządzenia. Podobno przyczyną defektu było spuchnięcie akumulatora, które nastąpiło wskutek zbytniego nagrzania baterii. Model o którym mowa to 8 Plus z 64GB pamięci. Trafił on już podobno do Apple, które (prawdopodobnie) ostro zabrało się za analizę problemu.
Odosobniony przypadek czy początek wielkiego upadku serii 8 Plus po którym Apple nie podniesie się już nigdy, dając początek wielkiemu przejęciu rynku mobilnego przez Androida, który wykorzysta swoje wpływy i pieniądze do opanowania świata? Zobaczymy. Prawdopodobnie sprawa zostanie za kilka dni oficjalnie wyjaśniona a za tydzień czy dwa nikt nie będzie o niej pamiętał. Osobiście pewnie zapomnę o niej pojutrze.
Wyciekł nowy render Huawei Mate 10 Pro. Podwójny aparat fotograficzny, ultra-wąskie ramki