Zdarzenie miało miejsce w barze dla graczy w miasteczku Jacksonville, USA. Odbywał się tam turniej eliminacyjny gry Madden 19, symulatora futbolu amerykańskiego. Rozgrywki eliminacyjne miały zdecydować, którzy dwaj finaliści wezmą udział w finałach mistrzostw Madden w Las Vegas. Niestety, wydarzenie zostało drastycznie przerwane, gdy nieznany napastnik otworzył ogień do graczy. Trzynaście osób zostało rannych, z czego sześć ciężko, dwie zaś zginęły. Napastnik odebrał sobie życie. Wśród poszkodowanych jest m.in. popularny gracz YoungDrini, trafiony w kciuk. Dwoje zabitych to Elijah Clapton „trueboy” oraz Taylor Robertson „spotme”. Tożsamość napastnika nie jest w tej chwili znana. Trwają spekulacje, jakoby był on jednym z wyeliminowanych poprzednio z rozgrywek graczy; kolejna plotka głosi, że była to ta sama osoba, do której mieszkania interweniowała niedawno policja z Baltimore. W sieci dostępny jest klip wideo, na którym słychać część zdarzenia. Szczerze ostrzegam, że przesłuchanie go nie należy do przyjemności.
No, to teraz czekamy na połowę prasy krzyczącą, że winna jest broń palna i drugą, że gry wideo są źródłem przemocy.