Sztuczna inteligencja potrafi w dzisiejszych czasach wiele. Oprogramowanie potrafi grać na giełdzie, diagnozować choroby, prowadzić samochody i wykonywać wiele innych czynności tak dobrze - a często nawet lepiej - co człowiek. Jak się okazuje, jedną z tych czynności może być wykrywanie problemów w związkach. Naukowcy z University of Kent (czyli tym razem nie amerykańscy a brytyjscy - to ciekawe samo w sobie) przeprowadzili dwuletnie badania z udziałem algorytmu SI i 134 małżeństw. Na podstawie nagranych i przebadanych przez algorytm rozmów oraz odrobiny liczb (m.in. procent przebadanych małżeństw które rozpadły się jeszcze w trakcie badania), algorytm ten był w stanie z 79-procentową pewnością stwierdzić, czy dany związek przetrwa czy zakończy się przed czasem. Dla porównania, wśród profesjonalnych terapeutów szansa ta wynosi 75 procent. Badacze z Kent zamierzają poprawić tą statystykę przez dodanie danych z nagrań wideo. W międzyczasie trwają prace nad komercyjnym urządzeniem, opaską, mającym pomagać zauważać momenty prowadzące do kłótni między partnerami.
Bylibyście zainteresowani takim urządzeniem? A może uważacie je za zbytnią interencję w naszą prywatność?
