Jak podają dwa nieznane nam z nazwy źródła (dlatego nie traktujcie tego newsa jako pewnik) niewykluczone jest, że LG planuje dosyć kontrowersyjny dodatek do swojego przyszłego smartfonu G8 ThinQ. Wieść gminna niesie, że telefon ten będzie miał dwa wyświetlacze, z czego jeden będzie doczepianym modułem. Połączone ekrany będą dawać 7 cali szerokości; mają być obsługiwane przez nowy interfejs o nazwie Touchless (bezdotykowy? Oparty na gestach?). G8 ThinQ ma nawet mieć stworzone specjalnie dla takiego zestawu etui.

Z jednej strony taki moduł to coś, co w dzisiejszych czasach sprzedaje smartfony; ludzie lubią bajery. Z drugiej strony LG sparzyło się już kiedyś na telefonach modułowych - LG G5 nie sprzedał się zbyt dobrze. Co dalej, przekonamy się na WMC 2019.

Wyszedł trailer Far Cry New Dawn

Kolejny patostreamer zamknięty. Też chwalił zabójstwo Pawła Adamowicza