Community Actions, nowa funkcja Facebooka, daje możliwość tworzenia internetowych petycji. Jest to specjalny post dzielący się na tytuł, opis i tagi: tagi pozwalają otagować organ lub agencję mające pomóc w osiągnięciu celu petycji. Przycisk wsparcia pozwala dzielić się petycją z innymi użytkownikami - taki łańcuszek, tylko niekoniecznie zbędny i denerwujący. Pod petycjami można prowadzić dyskusje, ale jedynie po zgodzeniu się na wsparcie danej akcji.
Community Actions przechodzi w tej chwili betatesty w Stanach Zjednoczonych. Podobno na razie nie ma z nią żadnych większych problemów. Czy taka funkcja jest jednak w ogóle potrzebna? Są już w sieci miejsca, gdzie można składać petycje; z drugiej strony, portal społecznościowy może być najlepszym miejscem dla tego rodzaju akcji. Pożyjemy, zobaczymy.
Hurra, kolejne SMS-owe oszustwo
Wieść gminna niesie, że składane urządzenia Samsunga zostanie wydane...