6-go kwietnia tego roku nastąpi tak zwany reset numeracji tygodni. Zdarzenie to, mające miejsce raz na 19 lat, polega na tym, że urządzenie GPS otrzyma informację o „zerowym tygodniu” liczonym od 6-go stycznia 1980 (powody takie stanu rzeczy są mocno techniczne, ergo, niezbyt ciekawe). W efekcie urządzenie będzie myślało, że mamy rok 1980. Będzie to miało nieciekawy wpływ na działanie naszej nawigacji; temporalnie nieformatywne urządzenie nie będzie w stanie podać nam prognozy pogody, ostrzec o zbliżającym się korku albo dać znać o czasowo zamkniętym odcinku drogi, że o lokacji fotoradarów nie wspomnę (okay, wspomniałem, sorry). Problem może okazać się na tyle poważny, że poinformowało o nim Ministerstwo Cyfryzacji:
„Nie ma pewności czy i w jaki sposób poszczególni producenci zapewnili zgodność swoich produktów z tą specyfikacją. Problem może pojawić się z opóźnieniem w stosunku do daty 6 kwietnia 2019 r”
Na szczęście problem nie powinien dotyczyć nawigacji wyprodukowanych po 2010 roku. Ci z was, których samochodowy GPS jest starszy, powinni pobrać odpowiedni program aktualizacyjny, znajdujący się obecnie w sieci oraz w stacji ASO.
Uważajcie na pirackie odcinki Gry o Tron. Hakerzy je uwielbiają