Chwalili, chwalili, aż przechwalili. Na stronie internetowej fioletowego operatora można znaleźć następującą informację:
„Sieć 5G Ready to zaawansowana sieć LTE-A, gotowa na obsłużenie technologii 5G w przyszłości. Dzięki wykorzystywaniu w sieci 5G Ready w Play zaawansowanych rozwiązań technologicznych, możesz doświadczyć ponad dwukrotnie wyższych prędkości internetu niż do tej pory.”
Zasadniczo, Play twierdzi, że oferuje sieć 5G, podczas gdy lansowane przezeń „zaawansowane rozwiązania” to zbiór technologii przyspieszających działanie standardowej sieci 4G: synchronizacja fazy, agregacja pasm, modulacja 256 QAM i inne mechanizmy niemające nic wspólnego z 5G. Sieci Plus i Orange skrytykowały bądź wyśmiały próby przeinaczania faktów przez Plus. Sieć T-Mobile podeszła do tematu poważniej i pozwało swojego konkurenta do sądu za celowe wprowadzanie klientów w błąd. T-Mobile żąda, by Play przerwało kampanię reklamową 5G Ready i sąd przychylił się do tego żądania, wymuszając na Play przerwanie kampanii dopóki, dopóty sprawa nie zostanie wyjaśniona. Play jednak nie zrobi tego, póki decyzja ta nie stanie się prawomocna. Sieć broni się twierdzeniem, że ich kampania jest poprawna merytorycznie.
