Redmi K20 Pro może okazać się wyjątkowo tani

Flagowce mają zazwyczaj do siebie to, że są drogie. Nikogo już nie dziwi (przeraża, tak, owszem, ale nie dziwi) flagowiec za 5 tysięcy złotych, a są droższe. Ceny topowych smartfonów idą ostatnimi laty w górę - na szczęście są jeszcze marki które, przynajmniej okazjonalnie, idą pod prąd i oferują swoje flagshipy za rozsądną cenę. Taką marką jest Xiaomi, którego Redmi K20 Pro będzie podobno kosztował jedyne 2299 juanów, czyli około 1278 złotych.

Łał. Taką cenę podaje przeciek od Slashleaks, jednego z najbardziej popularnych leaksterów w światku urządzeń mobilnych - jeśli /leaks coś mówi, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest to prawda. Co prawda do tej ceny należy doliczyć podatek VAT, ale nawet jeśli dojdzie do 1499-1599 złotych to wciąż będzie to bardzo atrakcyjna kwota. Cena ta to koszt wersji z 6GB RAM i 128GB miejsca na dane. Dostępne też będą droższe warianty 8GB+128GB i 8GB+256GB. „Ale redaktorzyno, na plakacie jest napisane Redmi K20, nie Redmi K20 Pro”. Zgadza się, jednak tak naprawdę mowa tu o Redmi K20 Pro: można to poznać po fakcie, że podany na liście specyfikacji model procesora zgadza się z tym, w który ma być wyposażona wersja Pro.

Czy to wszystko prawda, przekonamy się już dziś.


Polacy zwracają telefony Huawei na potęgę. Tysiące anulowanych zamówień. Ojoj...

Od czasu ostatniej aktualizacji, Samsung Galaxy S10 boryka się z problemami ze stabilnością

comments powered by Disqus