Sprawy o Switcha ciąg dalszy, choć może nie tyle ciąg dalszy co zakończenie. Nintendo wciąż oficjalnie nie przyznało, że problem dotykający szerokie grono graczy Switcha istnieje, jednak firma oferuje już darmowe naprawy niesprawnych joy-conów. Co ciekawe, robi to nawet bez okazania ważnego paragonu. Jeśli polskie serwisy Nintendo nie oferują jeszcze darmowych napraw, to z pewnością zaczną je wykonywać lada dzień.
No i super.
Fiu, fiu... Facebook ukarany grzywną 5 miliardów dolarów przez Federalną Komisję Handlu