Też lubię porządną kąpiel, ale bez przesady... 22 lipca tego roku wprowadzono w regulaminie YouTube zmiany dotyczące walki z mową nienawiści. Jej wynikiem - czy słusznym czy nie, ocenę tego pozostawiam wam - jest podwojenie liczby usuniętej zawartości względem 2-go kwartału tego roku. Do wykrywania nienawistnych (realnie lub rzekomo) treści wykorzystywany jest odpowiedni algorytm; pozwala on wynajdować takie treści jeszcze przed ich publikacją. Jego skuteczność wynosi podobno 80 procent, choć nie da się powiedzieć, czy ta robiąca wrażenie liczba jest prawdziwa.

Usuwanie niedozwolonych materiałów to dopiero pierwszy krok na YouTubowej drodze wojny z mową nienawiści. Kolejnymi mają być podobno osłabienie zasięgu tychże treści (nie pytajcie jak, bo nie wiem) i nagradzanie twórców treści uznawanych za korzystne. Hmm...

Sony Xperia 5, kompaktowy flagowiec. Specyfikacja, cena, dostępność

Banki spółdzielcze SGB udostępniają płatności za pomocą Apple Pay