Pojazd ten został oficjalnie odsłonięty podczas tegorocznych targów IAA. Zgodnie z tradycją Volkswagen, jest to pojazd (relatywnie) tani w zakupie i utrzymaniu, poświęcający bajery i być może też odrobinę wygody na rzecz niskiej ceny.
VW ID.3 może przebyć 330, 420 lub 550 kilometrów na jednym ładowaniu. Zasięg różni się w zależności od wybranej baterii (45, 58 lub 77 kWh). Każda bateria wyposażona jest w technologię szybkiego ładowania, pozwalającą naładować je 100 kilowatogodzinami w jedynie 30 minut. Umiejscowienie baterii w podłodze pojazdu sprawia, że wehikuł ma niski punkt ciążenia, co przekłada się na dobrą sterowność.
Większość funkcji pojazdu obsługiwana jest poprzez wrażliwe na dotyk klawisze; wyjątkiem są jedynie szyby i światła awaryjne. VW ID .3 obsługuje też sterowanie głosem Natural Voice oraz połączenie samochodu ze smartfonem poprzez App-Connect.
Za wszystko to zapłacimy 30 do 45 tysięcy euro - relatywnie niewiele jak na elektryka.