To samo tyczy się zresztą Joy, CKM, Cosmopolitana i kilku innych ”świerszczyków”. Ich wydawca, Marquard Media Polska, zawiesza swoją działalność. Powód? No, a jak myślicie, jaki? Oczywiście, że internet. Dostępność lekkiej i ciężkiej pornografii w sieci sprawiła, że liczba czytelników drukowanego softcore spadła do naprawdę nieznacznych liczb: takiego Playboya kupuje miesięcznie około 20 tysięcy osób.
Zawieszenie wydawania tych czasopism oznacza, że 70 procent pracowników Marquard Media Polska straci pracę. Nie wiadomo, co się stanie z pozostałymi 30 procent, ani czy zwolnienie pracownicy otrzymają szczególnie wysoką odprawę.
I tak kończy się 27-letnia historia polskiego Playboya.