Stosunki amerykańsko-chińskie są w ostatnich tygodniach jak morskie fale, przynajmniej dla opinii publicznej - raz wysoko a raz nisko. Dziś mamy najwyraźniej odpływ, gdyż w amerykańskim senacie wypłynął pomysł ustanowienia, aby przechowywanie swoich danych na terenie Chin było dla amerykańskich firm nielegalne.
Moim zdaniem brzmi to rozsądnie.
Nowa ustawa ma być elementem ogłoszonej dziś amerykańskiej ustawy o bezpieczeństwie narodowym i ochronie danych osobowych. Wprowadzone przez nią zmiany bardzo mocno dotknęłyby Facebooka i TikToka. Obydwie firmy współpracuję z chińskim rządem, Facebook poprzez przechowywanie kont chińskich użytkowników iCloud w chińskim centrum danych, TikTok zaś - choć nie zostało mu to udowodnione - poprzez pracę na rzecz tamtejszego wywiadu.
To zresztą nie jedyny pomysł senatora Hawleya. Ten chce także stopniowego ograniczania funkcji sieci społecznościowych uznawanych za silnie uzależniające oraz przeprowadzenia dochodzenia na temat sposobu, w jaki firma Amazon przechowuje dane nieletnich.
Samsung Galaxy S8 podobno jednak zostanie zaktualizowany do Androida 10
Wieść gminna niesie, że Huawei P40 ma być dostępny globalnie