Podejrzana jest sieć niemieckich sklepów Edeka. Dlaczego? Sieć ta wpadła na pomysł stworzenia osobnych kolejek dla klientów z Polski - Polacy przez jakiś czas nie mogli korzystać z kolejek przeznaczonych dla Niemców. Po interwencji polskiej ambasady w Berlinie Edeka wycofała się z pomysłu, ale pewien niesmak pozostał.
”Interwencja ambasady okazała się skuteczna. (...) Otrzymaliśmy wyjaśnienia i przeprosiny dyrekcji ds. komunikacji korporacyjnej, marketingu i administracji przedsiębiorstwa Edeka w Minden. W przesłanym komunikacie firmy czytamy, że polscy klienci mogli słusznie poczuć się dyskryminowani” - Dariusz Pawłoś, rzecznik polskiej placówki dyplomatycznej w Berlinie
Sieć Edeka tłumaczy swój pomysł wysoką liczbą polskich klientów robiących zakupy w sklepie oraz wprowadzeniem obsługi języka polskiego w dedykowanej nam kasie. Nie jest to zła idea, ale uderzał fakt, że polscy klienci byli wypraszani z pozostałych kas, nawet wtedy, gdy przy polskiej stała wielka kolejka a niemieckie były puste.
Telus wyda system Android 10 dla Samsung Galaxy S10
Samsung wstrzymał wydawanie Androida 10 dla Galaxy S10 w Izraelu