Urząd Komunikacji Elektronicznej wydał na początku tego miesiąca raport zawierający statystyki przenoszenia numerów telefonów. Wynika z niego, że sieć Plus, jedna z czterech największych w kraju (pozostałe to Play, Orange i T-Mobile), jako jedyna wyszła w tym roku na plus (he hee) jeśli chodzi o liczbę klientów. Wszystkie pozostałe sieci straciły od dwudziestu do dwustu tysięcy klientów, Plus zaś zyskał sto tysięcy nowych. Skąd bierze się ten exodus?
Po pierwsze, może to być wynik inwestycji w reklamę. Jak podają dane z lipca 2019, Plus wydał wtedy na reklamę 34,3 miliona złotych. Jest to suma większa, niż łączna kwota wydana na ten cel przez trzech głównych rywali (jakieś 33,1 miliona). Ludzie zwyczajnie więcej wiedzą o Plus i/lub widzą tego dostawcę w lepszym świetle od konkurencji. Po drugie, Plus oferuje w tej chwili najbardziej korzystną ofertę rozmów i wiadomości SMS bez limitów, podczas gdy taki Play życzy sobie 19 groszy za każdego SMS-a. Niestety, od 15 lutego tego roku także ceny Plus mają się powiększyć: połączenia głosowe o grosz i wiadomości SMS o 10 groszy, dojdzie też opłata 19,99 zł za wymianę karty SIM.
Krótko mówiąc, Polacy chcą tego, co znają i tego, co jest tańsze. Ma to sens - trudno chcieć czegoś, o czym się nie wie i na co nie stać :p.
Samsung Galaxy S20 Ultra ma mieć porządny aparat fotograficzny