Nie jest stuprocentowo pewne, że jest to właśnie ten model, ale wygląda na tyle podobnie do dostępnych jak dotąd renderów, że można zaryzykować tą teorię. Zdjęcia ukazują telefon podobny do Xiaomi Mi Note 10 Pro, z czterema umieszczonymi jeden pod drugim obiektywami aparatu fotograficznego, otworem na kamerkę selfie w lewym górnym rogu i ekranem AMOLED z zagiętymi rogami. Na dolnej i górnej krawędzi znajdują się maskownice (prawdopodobnie głośników stereo), poza tym można się także dopatrzeć portów podczerwieni i USB-C. Trzecie zdjęcie, pokazujące zasilacz, udowadnnia, że telefon będzie ładowany szybkością 60W.
Nowy certyfikat Huawei Mate Xs wskazuje na konkretny procesor
Digipunkt, czyli pierwsze w Polsce miejsce przenoszące materiały analogowe na format cyfrowy