Tym razem trafiło na Belgię. Chorobę odnaleziono w organizmie turystki belgijskiego pochodzenia, która niedawno przebywała w mieście Wuhan. Stan kobiety jest stabilny, jak dotąd nie wykazuje ona symptomów zakażenia. Mogło być gorzej: pani była częścią 9-osobowej grupy turystów, a wszyscy jej towarzysze są zdrowi.
2019-nCoV zatacza coraz szersze kręgi. Pojedyncze przypadki chorych wykryto w Niemczech, USA, Kanadzie, Francji, Australii, Rosji, Japonii, Tajwanie, Kambodży i Singapurze. Przedwczoraj, 2-go lutego, miał miejsce pierwszy przypadek śmiertelny poza granicami Chin: zmarłym był 44-letni Filipińczyk. Bilans zarażonych wynosi teraz oficjalnie 20 tysięcy ludzi i 420 zmarłych.
Szaleni geniusze stworzyli wózek inwalidzki będący jednocześnie kontrolerem do gier