Klinika ta prowadzona jest przez Derricka Campana, amerykańskiego eksperta od protetyki kończyn. Doktor Campana ma za sobą 20 tysięcy skutecznie przeprowadzonych operacji na zwierzętach; zaczęło się od labradora w 2002 roku, potem zaś przyszła kolej na owce, krowy a nawet, tak, słonie. To właśnie podczas tworzenia protezy dla labradora doktor Campana zdał sobie sprawę, że chce wykorzystać swoje zdolności do pomagania zwierzętom.
Proces tworzenia protez dla zwierząt jest podobny, co w przypadku ludzi - pomiary, ważenie, analiza sposobu chodzenia. Jedyną dodatkową trudnością jest brak oczywistej reakcji u pacjenta - pies nie powie nam wprost, że jest mu niewygodnie.
Na początku XXI wieku biznes protez dla zwierząt dopiero się rozkręcał, lecz teraz Derrick ma podobno zleceń aż po czubek głowy. Większość jego klientów to osoby prywatne, coraz częściej jednak pojawiają się u niego firmy i organizacje traktujące zwierzęta jako pracowników; farmerzy, służby ratownicze itp. Koszt protezy waha się pomiędzy dwoma a sześcioma tysiącami złotych, a jej budowa to kwestia kilku tygodni.
Zainteresowani? Więcej dowiecie się na oficjalnej stronie firmy pana Campana, bionicpets.org.
Instagram dostaje funkcję zamieszczania GIF-ów w odpowiedziach
Zmarł Kirk Douglas, jeden z najsławniejszych aktorów Hollywood