Tak, tak, wiem - już dziś pisałem o głupku, który niemal nie utonął z powodu lajków na Tiktok. Co poradzę - mamy dziś sezon ogórkowy, a pisać o czymś trzeba. Dlatego uraczę was garścią co śmieszniejszych fałszywych wiadomości na temat koronawirusa. Część z nich zniknęła już z sieci, część dalej krąży po pudelkopodobnych stronach internetowych. Nie możemy im pozwolić odejść w niepamięć, prawda?
- niejaki Anthony Steele (tiaa...) zamieścił na YouTube film w którym twierdził, że winne koronawirusowi jest inteligentne oświetlenie LED testowane w chińskich miastach. Tak, panie Steele, jestem pewien, że światło to urodziło wirusa i że potrafi przenosić się z kontynentu na kontynent,
- facebookowa grupa Stop 5G UK zrzuciła winę na Sami-Wiecie-Co. ”5G zostało uruchomione w Chinach zaledwie parę tygodni przed wybuchem epidemii!" Przypadek? Hmm hmm,
- serwis Technocracy News najpierw uważał, że COVID-19 to wirus stworzony albo przez USA albo przez Chiny, który wyrwał się z laboratoriów. Potem zmienili zdanie i powiedzieli, że to wszystko przez szczepionki,
- małżeństwo naukowców azjatyckiego pochodzenia, od lat mieszkającego w Kanadzie, zostało podejrzane o wykradzenie COVID-19 z kanadyjskiego laboratorium broni biologicznej. Dlaczego? Noo... bo są azjatami? Tiaa...
- a tak w ogóle to wirusa wypuściła Światowa Organizacja Zdrowia po to, aby potem nas wszystkich zaszczepić implantami obcych.
I tak dalej, i tak dalej... Jeśli słyszeliście jakieś inne dobre fake newsy na temat koronawirusa, piszcie śmiało.
Influencer-idiota niemal zginął, próbując nagrać filmik siebie pływającego pod lodem
W Warszawie stanął pierwszy w Polsce daromat, automat do przyjmowania datków