Bo kto chciałby siedzieć i grać jeśli może leżeć i grać?
Twórcami tego cuda jest japońska firma Bauhutte. Firma ta jest doświadczona w tworzeniu akcesoriów i mebli mających poprawić komfort życia graczy. Za jedyne tysiąc dolarów - za przebywanie w niebie za życia nie można przepłacić, prawda? - oferują oni łóżko połączone z biurkiem gamingowym oraz szeregiem innych gadżetów uprzyjemniających pobyt przed komputerem, od półki na lampę uchwyt na smartfona po minilodówkę na napoje. Ooooo...
Nie wiadomo czy i kiedy łóżko Bauhutte trafi na polski rynek. Im prędzej, tym lepiej! Jak mawia sławny mem, zamknijcie się i bierzcie moją forsę.