Jak zapewne wiecie, sieć 5G wzbudza u niektórych ludzi bardzo mieszane uczucia. Są osoby, które zarzucają tej technologii najróżniejsze złe oddziaływania na człowieka, od problemów ze snem po raka; ba, są osoby wierzące, że pandemia COVID-19 jest spowodowana właśnie przez 5G. Ta ostatnia grupa nie ograniczyła się do słów i przeszła do czynów, niszcząc stację 5G w brytyjskim mieście Birmingham.
Atak miał miejsce wczoraj, w niedzielę. Nieznani sprawcy podpalili stację. Wiadomo nam też, że zdarzają się groźby wysyłane pod adresem pracowników sektora telekomunikacyjnego. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób przeciwnicy 5G planują tego rodzaju akcje; grupy ich zwolenników są banowane na znakomitej większości portali społecznościowych.
Jest na świecie kilka krajów, do których koronawirus może nie dotrzeć
Aplikacja do rozmów wideo Zoom oskarżana jest o bycie malware'em